Dzisiaj mam dla was ulubieńców minionego miesiąca - lutego.
Ten miesiąc (chyba jak każdy inny) minął mi bardzo szybko. Jedyną inną rzeczą
jest to, że pierwszy raz mam wrażenie, że moje ferie, które odbyły się na
początku lutego wcale się wtedy nie odbyły. Zazwyczaj towarzyszyło mi uczucie
"mam wrażenie, jakby to było wczoraj". Tym razem było inaczej. Teraz
czułam, jakby moje ferie nigdy się nie zaczęły lub jakby było to tak dawno, że
nie pamiętam. Jak dla mnie to trochę dziwne. Nic na to jednak nie poradzę. Może
przejdę już do ulubieńców.
![]() |
pic.ibixel.com |
1. Książka
2. Film
![]() |
http://www.filmweb.pl/film/%C5%81atwa+dziewczyna-2010-519774 |
3. Napój
Co będzie moim ulubionym napojem w tym miesiącu? Znów będzie to kawa, ale tym
razem "Inka". Głównym powodem jest to, że skończyło mi się
cappuccino, a akurat mój tata postanowił spróbować innej kawy. Mały zbieg
okoliczności. Moja opinia na temat Inki jest taka, że przy odpowiednim
przygotowaniu jest bardzo dobra. Kiedyś jej nie lubiłam. Może
to przez to, że teraz moje podejście do tego rodzaju napoju się zmieniło. Może przez
to, że nauczyłam się je przyrządzać. W każdym razie polubiłam ją i znalazła się
w moich ulubieńcach.
4. Jedzenie
![]() |
http://www.lovethispic.com/image/45786/french-toast |
5. Piosenki
Zrozumiałam, że nie ma co się tłumaczyć, że "w tym miesiącu będzie dużo
piosenek w ulubieńcach". Tak będzie i nic z tym nie zrobię. Zbyt często
znajduję nowe piosenki, które zbyt często zostają moimi ulubionymi.Pierwszą piosenką jest utwór, który każdy z was pewnie zna, a jak nie to powinien poznać. "7 years" znajduje się na liście hitów nie tylko w Spotify, gdzie je znalazłam. Piosenka jest bardzo wzruszająca. Pokochałam ją od pierwszego przesłuchania.
Lukas Graham - 7 years
Drugą piosenką jest piosenka już weselsza od poprzedniej. Ją
także znalazłam na Spotify i także znajduje się tam na global top liście. Jej
rytm szybko wpada w ucho.
Twenty one pilots - Stressed out
Na początku miesiąca wiele razy przesłuchałam kilka starych
piosenek. Między innymi były to piosenki Birdy takie jak "People help the
people" i "Skinny Love". Obydwie wylądowały na mojej playliście
i słuchałam ich wiele razy. Mimo, iż już minął już mój zachwyt na ich
punkcie to zasłużyły na bycie tutaj.
Birdy - Skinny love
Birdy - People help the people
6. Zdjęcia
Na zdjęcie z internetu wybrałam zdjęcie znalezione na
instagramie u @maw_reads. Herbata i książka = idealny wieczór.
![]() |
https://www.instagram.com/p/BBMvoWoCAS_/?taken-by=maw_reads |
To by było na tyle w tym poście. Mam nadzieję, że wam się
spodobał i zostaniecie ze mną na dłużej. Wszystkie komentarze i obserwacje
motywują mnie do dalszej pracy :)
Ciekawi ulubieńcy :D
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
Hm, jak zrobione są te tosty? :) Bo wyglądają na bardzo... soczyste :)
OdpowiedzUsuńzdjęcie nie jest zrobione przeze mnie ale podejrzewam, że po opieczeniu są polane tłuszczem lub posmarowane dużą ilością masła ;)
UsuńBirdy...ach jej głos, magia. Tej książki jeszcze nie widziałam w Internecie...jeju tyle muszę nadrobić. Cudne zdjęcie.
OdpowiedzUsuń